Aktualności

30 kwietnia 2018

Ludwik Węgrzyn: (...) urzędnik robi tyle, na ile pozwalają mu przepisy

fotolia.pl

Urzędnicy w Polsce należą do najstarszych w Europie. Co trzeci z nich ma więcej niż 55 lat, a młodych nie dość, że już teraz jak na lekarstwo, to coraz częściej odchodzą do prywatnych firm. Wszystko przez niskie płace, upolitycznienie oraz kiepską opinię o zawodzie, która zniechęca do pracy w administracji publicznej.

Z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że polscy urzędnicy są jednymi z najstarszych w Europie. Zajmujemy niechlubne czwarte miejsce na Starym Kontynencie.

Jest źle

Najbardziej widoczne jest nie tylko to, że co trzeci (33 proc.) pracownik administracji publicznej ma ponad 55 lat, ale także to, że do pracy w urzędach nie garną się ludzie młodzi.

Pracowników mających 34 lata i mniej jest zaledwie 6 proc. a to oznacza, że za kilka lat możemy mieć problem z obsadą etatów w administracji.

To, że urzędy nie są atrakcyjnym miejscem pracy dla młodych, pokazują również dane w raporcie przygotowanym dla Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przez szefa Służby Cywilnej.

Dalsza część artykułu dostępna jest na stronie: www.tvn24bis.pl